Dzisiaj jest: 12 Grudzień 2024    |    Imieniny obchodzą: Joanna, Aleksandra, Dagmara

Dyskutowali o kolei w sejmie

Bartosz Woszczyna

sejm– Wszyscy jesteśmy świadomi, że jesteśmy na etapie nadrabiania zaległości występujących na kolei zarówno w zakresie inwestycji, jak i remontów i utrzymania. Chcielibyśmy, aby ten proces przebiegał jak najszybciej i jak najszybciej też przyniósł też efekty – rozpoczął odpowiedź na pytania podczas dzisiejszej debaty plenarnej w sejmie poświęconej sytuacji na kolei Andrzej Massel, wiceminister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej.

 

Finanse na pierwszym planie

Duża część pytań parlamentarzystów dotyczyła finansowania kolei, w tym Urzędu Transportu Kolejowego. – Jeżeli chodzi o finansowanie UTK, to tak jak zadeklarowaliśmy, zwróciliśmy się o zwiększenie budżetu UTK o 50 proc. w stosunku do budżetu obecnego i jest duża szansa, że ten budżet rzeczywiście będzie zwiększony o 50 proc. lub prawie tyle.

Posłowie pytali też o projekty finansowane ze środków  unijnych. – To są bardzo różne rodzaje projektów. To są projekty dotyczące przejazdów kolejowych, to są projekty dotyczące europejskiego systemu sterowania ruchem, to są projekty dotyczące systemu łączności GSM-R,  ale również projekty modernizacyjne i rewitalizacyjne, bo każdy z tych projektów przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa. Te projekty mają zapewnione finansowanie,  bo są ujęte i w POIiŚ i w Wieloletnim Programie Inwestycji  Kolejowych – tłumaczył Andrzej Massel.

– Jeżeli chodzi o finansowanie projektów w ramach WPIK, zwracam uwagę, że to finansowanie nie tylko nie będzie zmniejszone, ale zostanie zwiększone, bo zostały dołożone do niego projekty rewitalizacyjne. One zwiększają wolumen środków, które są przeznaczane na inwestycje o 2,3 mld zł – dodał.

1,5 tys. bezpiecznych przejazdów

Sporo emocji wzbudził program modernizacji przejazdów. Posłowie byli ciekawi, co on w praktyce oznacza. – Jeżeli chodzi o rozwiązania techniczne na przejazdach, to standardem będzie doposażanie tych przejazdów do kategorii B, czyli wyposażanie tych przejazdów w sygnalizację świetlną uruchamianą przy zbliżaniu się pojazdów do nich oraz w półrogatki – tłumaczył Andrzej Massel. A jaki będzie efekt poprawy bezpieczeństwa na przejazdach? – Jeżeli policzymy to co mamy w zakresie programów przejazdowych, rewitalizacyjnych i modernizacyjnych to szacujemy, że poprawa będzie dotyczyła 1400-1500 przejazdów. To już jest bardzo dużo. Do tego trzeba dołożyć przejazdy, które będą zastąpione skrzyżowaniami wielopoziomowymi w ramach dużych inwestycji modernizacyjnych. To oznacza wręcz radykalną poprawę bezpieczeństwa – zapewnił.

- Oczywiście finansowanie dotyczy też remontów i utrzymania. Rokrocznie przeznaczane są na ten cel dość duże środki z budżetu państwa. Na rok przyszły alokacja wynosi 1 mld 280 mln zł. Te środki przyczyniają się nie tylko do poprawy stanu infrastruktury, ale również do tego, że obniżana jest stawka za dostęp do infrastruktury – stwierdził wiceminister.

Linie bliskie posłom

Posłowie zadawali pytania szczegółowe odnoszące się do aktualnego stanu technicznego poszczególnych linii oraz planów z nimi związanych. Jedno z nich dotyczyło stanu technicznego linii Kolejowej nr 7 Warszawa – Lublin. – Dementuję, że jej stan ulega pogorszeniu. Wręcz odwrotnie, ulega poprawie. Każdego roku są tam prowadzone prace remontowe i utrzymaniowe, które powodują eliminację ograniczeń prędkości, a równocześnie dla tej linii zostały zabezpieczone środki do przygotowania dokumentacji projektowej na przyszłą perspektywę. Ta dokumentacja kosztuje ok. 200 mln zł. Umożliwi szybsze rozpoczęcie projektu modernizacyjnego w latach 2014-20 – wyjaśnił.

Wiceminister transportu powiedział także, w odpowiedzi na pytanie o linię nr 451 Poznań – Krzyż, że na wymianę podkładów na tej linii w celu przywrócenia prędkości rozkładowej w roku bieżącym i przyszłym przeznaczane są znaczące środki. W odniesieniu do linii nr 14 Łódź – Ostrów Wielkopolski wyjaśnił, że czynione są starania, aby jeszcze w tej pespektywie część prac na tej linii jednak wykonać. Poinformował również, że w przypadku linii nr 289 Lubin - Rudna Gwizdanów  został nałożony obowiązek opracowania raportu środowiskowego i sprawa jej remontu w tej pespektywie stoi pod znakiem zapytania.

- W tym kontekście kolej dużych prędkości nie może być realizowana w ciągu kilku najbliższych latach. Musimy nadrobić te zaległości, które w naszym kolejnictwie występują – przekonywał.

Krajobraz po PNI

Andrzej massel odniósł się także do sprawy upadłości Przedsiębiorstwa Napraw Infrastruktury, która prowadziła prace na kilku kluczowych odcinkach modernizowanych linii kolejowych, w tym Warszawa – Skierniewice oraz Katowice – Kraków. – Analizujemy projekt po projekcie starając się zapewnić kontynuację realizacji tych kontraktów, a jednocześnie zabezpieczyć płatności dla podwykonawców. Więcej nie powiem z uwagi na to, że to jest kwestia również relacji umownych między PLK a wykonawcami i nie chciałbym, żeby to było wykorzystywane przeciwko stronie  publicznej – stwierdził.

Lepsza koordynacja dworca z peronem

Podsekretarz stanu w resorcie transportu w odniesieniu do pytań o dworce kolejowe ograniczył się do stwierdzenia, że ministerstwo czyni „starania, żeby lepiej skoordynować działania na dworcach z działaniami na liniach, równocześnie na peronach czy przejściach, aby efekt, który widzi pasażer był lepszy”.

Szkolnictwo i szkolenia

Wiele problemów poruszanych przez uczestników dyskusji pytań dotyczyło pracowników kolei. Andrzej Massel zaznaczył, że ma  świadomość, że jest luka pokoleniowa i żeby nadrobić te zaległości w ciągu najbliższych 5 lat potrzebne będzie zatrudnienie kilku tysięcy specjalistów. - To oznacza duże zapotrzebowanie na  kadry opuszczające szkoły średnie o profilu technicznym. W tym celu nawiązaliśmy bliską współpracę z resortem edukacji narodowej. A jednocześnie sami do nas się zwracają zarówno dyrektorzy szkół czy starostowie. Rozmawiamy, na jakich warunkach najlepiej dopasować profile klas. Myślę, że sojuszników szkolnictwa kolejowego jest coraz więcej. Chyba już nikt nie dyskutuje, że jest to potrzebne. Cieszymy się również ze resort edukacji dobrze podchodzi do tych zagadnień i nowe podejście co do kierunków kształcenia zapewnia tutaj większą elastyczność – przyznał wiceminister.

Symulatory to nie wszystko

– Jeżeli chodzi natomiast o szkolenia pracowników, to oczywiście symulatory są ważne. Spółka PKP Intercity ma program wyposarzenia swoich zakładów w te symulatory. Natomiast zwracam uwagę, że szkolenia to nie tylko symulatory. To jazdy z maszynistami-instruktorami i wiedza tych ludzi naprawdę jest kapitalna. Sam osobiście znam maszynistów-instruktorów. To są ludzie o bardzo dużych kompetencjach. I to jest również bardzo ważna część procesu szkolenia i utrwalania dobrej praktyki w kolejnictwie – powiedział podsekretarz stanu w resorcie transportu odnosząc się do wątpliwości posła Zbigniewa Kuźmiuka (PiS) dotyczących tego, jak mają się odbywać szkolenia maszynistów, skoro - według jego wiedzy-  kolej dysponuje tylko jednym symulatorem.

Najważniejszego nie było

Niestety nie na wszystkie pytania posłów udało się odpowiedzieć. Posłanka Joanna Szczypińska (PiS) pytała o dochodzące do jej biura niepokojące informacje na temat planu likwidacji ok. 4 tys. km linii kolejowych przez PKP Polskie Linie Kolejowe. - Takie drastyczne cięcia postuluje m.in. firma consultingowa McKinsey, która przeprowadziła badania właśnie na zlecenie Polskich Linii Kolejowych. Firma sprawdziła, które trasy regionalne są najbardziej deficytowe. Postuluje ich zamknięcie, przekazanie samorządom lub likwidację, czyli rozbiórkę, a samorządy przecież środków finansowych nie posiadają. Zdaniem ekspertów ten pomysł to absurd. Wykaz zawiera także spis tras, po których codziennie jeżdżą pociągi. Nie tylko towarowe, ale przede wszystkim pasażerskie. Wskazują, że niektóre tory kolejowe przeznaczone do rozbiórki zostały nie tak dawno i za wielkie pieniądze przywrócone do życia, a często niemałym wysiłkiem samorzadów. Na Pomorzu takim przykładem jest chociażby linia Sławno - Darłowo, która została ujęta w zestawieniu i którą zmodernizowano za miliony złotych. Tysiące kilometrów, o których mówi ten raport to prawie jedna czwarta całej polskiej sieci kolejowej. Przecież to nasze dobre kolejowe - mówiła Jolanta Szczypińska. 

Wiceminister Andrzej Massel zapewnił jednak, że żadne pytanie nie pozostanie bez odpowiedzi. Zostaną one udzielone na piśmie po zakończeniu debaty. 

 

Brak grafik
2011 Dyskutowali o kolei w sejmie .
Powered by Joomla 1.7 Templates