PKP Cargo chce się uwolnić od PKP Energetyki. Montuje liczniki na lokomotywach
Przewoźnicy kolejowi zarzucają PKP Energetyce, że dzięki swojej uprzywilejowanej pozycji utrudnia im zakup energii od innych sprzedawców. W związku z tym PKP Cargo rozpoczyna pilotażowy program montażu liczników zużycia energii na lokomotywach.
Fot. PKP Cargo
Przyporządkowane tagi:
PKP Cargo (1004) , PKP Energetyka (171) , liczniki ()
Czemu biorą prąd od PKP Energetyka?
Zakupy energii trakcyjnej są dokonywane bez przetargu. Dlaczego od PKP Energetyki? Kolejowa sieć trakcyjna jest zasilana liniami przesyłowymi i poprzez podstacje trakcyjne, które są w zarządzie PKP Energetyki. Natomiast elektryczne pojazdy trakcyjne polskich przewoźników nie są wyposażone w układy pomiarowo-rozliczeniowo, spełniające wymogi rozliczeń zużycia zakupionej energii elektrycznej. Z tego właśnie względu przewoźnicy mają
Koszty pozyskania energii trakcyjnej nie są niskie. W samym lipcu 2012 roku Przewozy Regionalne zapłaciły PKP Energetyce 19,6 miliona złotych za energię elektryczną. Natomiast drugi największy lokalny przewoźnik w kraju - Koleje Mazowieckie - przez dwa lata zapłacą PKP Energetyce 180 milionów złotych. PKP Cargo płaci rocznie za energię ponad 400 mln zł. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.
PKP Cargo montuje liczniki
PKP Cargo rozpoczęło program pilotażowy montażu liczników poboru energii elektrycznej w 15 lokomotywach. – Obecnie płatności za energię realizowane są ryczałtowo wg algorytmu – wyjaśnia Mariusz Przybylski, rzecznik Grupy PKP Cargo. Spółka chce zbadać kiedy i ile energii pobiera, by potem móc zoptymalizować jej zużycie. – Od przełomu stycznia i lutego do połowy czerwca 2013 roku liczniki będą mierzyły rzeczywisty pobór energii elektrycznej w lokomotywach elektrycznych. Chodzi o zbadanie poboru energii elektrycznej w różnych warunkach i temperaturach w zimie, na wiosnę i w lecie oraz przy różnym obciążeniu i dla różnych lokomotyw – mówi Mariusz Przybylski. W ten sposób PKP Cargo sprawdzi, czy ryczałtowe opłaty wnoszone do PKP Energetyka nie są zawyżone.
Liczniki zbadają także czas korzystania z energii elektrycznej: – Z naszych obserwacji wynika, że najczęściej korzystamy z energii poza dobowymi szczytami, podczas których energia jest najdroższa – wyjaśnia rzecznik PKP Cargo. – Liczniki pomogą nam zbadać nawyki pracy maszynistów oraz pozwolą nam ewentualnie wprowadzić modyfikację tych nawyków w celu optymalizacji techniki jazdy – dodaje. Liczniki zostaną zamontowane w lokomotywach serii ET22, UEU07 i ET41.
Mogą skorzystać z innych dostawców
- Przewoźnik może skorzystać z oferty innego sprzedawcy. Warunkiem, jaki musi spełnić to zamontowanie na pojeździe szynowym układu pomiarowego, licznika. Obowiązek instalacji licznika, zgodnie z Ustawą Prawo Energetyczne, spoczywa zawsze na odbiorcy przyłączonym do sieci na średnim napięciu. Warto podkreślić, że wymóg ten jest spójny z regulacjami, stosowanymi w innych krajach europejskich. W oparciu o przepisy i normy europejskie PKP Energetyka we współpracy z instytucjami naukowo – badawczymi opracowała już w 2008 „Wymagania dla urządzeń do pomiaru energii eklektycznej prądu stałego”. - tłumaczy w "Dzienniku Gazecie Prawnej" rzeczniczka PKP Energetyka Monika Żychlińska.
Żychlińska zaznacza, że PKP Energetyka pobiera jedną opłatę dystrybucyjną, która tak, jak w przypadku każdego innego Operatora Systemu Dystrybucyjnego, pokrywa koszty związane z dystrybucją energii, tj. koszty transportu energii w Krajowym Systemie Energetycznym (KSE) oraz koszty utrzymania urządzeń zasilających sieć trakcyjną (podstacje trakcyjne i kabiny sekcyjne). W skład opłaty nie wchodzą koszty utrzymania samej sieci trakcyjnej. Sieć trakcyjna jest elementem linii kolejowej, więc opłaty z tego tytułu zawarte są w stawkach dostępu do torów, które to przewoźnicy opłacają na rzecz zarządcy infrastruktury kolejowej.