Zwiastuny przełamania spadku przewozów cargo koleją
W pierwszych czterech miesiącach br. spółki kolejowe przewiozły nieco ponad 71,1 mln ton towarów, o 3,2 proc. mniej niż roku temu i wykonały pracę przewozową 14,7 mld tonokm, o 3,6 proc. mniejszą.
Jak wynika też z danych Urzędu Transportu Kolejowego, w samym kwietniu – po trzech miesiącach spadku w br. - wystąpił symboliczny wzrost przewozów, o… 2,5 tys. ton (0,01 proc.), choć praca przewozowa nadal malała (-0,9 proc.).
Ponieważ w ub.r. do maja występowała tendencja wzrostu popytu na transport cargo koleją, a później już tylko spadek, można zakładać, że możliwe jest odwrócenie tego trendu, na korzystny.
Spośród 14 największych przewoźników, mających łącznie 97,8 proc. rynku. spadek usług r/r (w układzie tonażowym) zanotowało pięciu z nich.
Najwięcej udziału w rynku straciła spółka PKP Cargo – po 4 miesiącach miała niespełna 47,1 proc. udziału (rok temu 50,4 proc.), spółka specjalistycznych przewozów Lotos Kolej – 3,7 proc. (4,6 proc.) i Freightliner PL – 1,4 proc. (2,2 proc.), a ponadto niewielkie: PKP LHS i KP Kotlarnia.
Natomiast największe udziały w rynku zyskała Grupa DB Schenker – 22,4 proc. (rok temu 20,4 proc.) i PKP Cargo Service (z grupy PKP Cargo) – 0,5 proc. (0,1 proc.). Na pozycji trzeciego przewoźnika (tonażowo) umocniła się grupa CTL Logistics, z 7 proc. udziałem w rynku (rok temu 6,5 proc.).
Nieco inna jest struktura rynku usług pod względem wykonanej pracy przewozowej, gdzie liczy się obok masy ładunku, także odległość transportu. Nadal dominuje pod tym względem PKP Cargo, z udziałem 58,4 proc. (rok temu 60,3 proc.), przed CTL Logistics – 7,8 proc. (6,7 proc.), która przeskoczyła w ciągu roku Lotos Kolej – 7 proc. (8,1 proc.) i PKP LHS – 7,2 proc. (6,8 proc.). W tym zestawieniu, DB Schenker ma piąte miejsce – 5,4 proc. (bez zmian). (źródło: wnp.pl)