Dzisiaj jest: 12 Grudzień 2024    |    Imieniny obchodzą: Joanna, Aleksandra, Dagmara

Antonowicz: Debiut giełdowy PKP Cargo jest lepszy niż sprzedaż akcji inwestorowi strategicznemu

Damian Drożdżowski

 Dr Mirosław Antonowicz, były wiceprezes Urzędu Transportu Kolejowego, uważa że decyzja o debiucie giełdowym PKP Cargo oraz o skierowaniu na GPW pakietu 50% minus 1 akcja tej spółki jest lepszą koncepcją prywatyzacyjną niż poprzedni projekt, zakładający sprzedaż pakietu większościowego inwestorowi strategicznemu (50% + 1 akcja).

debiutFot. Jacek Goździkiewicz

Przyporządkowane tagi:

PKP Cargo (69) , MirosĹław Antonowicz ()

Zdaniem Antonowicza, pozostawienie pakietu kontrolnego po stronie Skarbu Państwa to dobry kierunek, przy założeniu, iż istnieje jeszcze wiele niewiadomych po stronie rynku i otoczenia. - To pierwsza w Europie tak poważna prywatyzacji kolei towarowej na drodze giełdowej. W tej początkowej fazie jest to decyzja dobra, która wprowadzi nowy model zarządzania spółką. Będzie to model bardziej rynkowy, chociaż tak naprawdę powstanie przedsiębiorstwo państwowo-prywatne. – mówi Antonowicz. – Nie mniej jednak, wymogi firmy giełdowej to przejrzystość i transparentność działania. Istotna okaże się w swej istocie ostateczna wycena akcji, ponieważ ona zdecyduje o korzyściach dotychczasowego właściciela, czyli Skarbu Państwa, oraz potwierdzi, czy wprowadzenie tego podmiotu na giełdę było słusznie. Zweryfikują to inwestorzy, którzy mając na uwadze plany firmy, programy inwestycyjne, perspektywy sektora, otoczenia, zdecydują o popycie na akcje. Niewątpliwie utrzymanie pakietu większościowego przez Skarb Państwa to dodatkowa gwarancja dla inwestorów indywidualnych. Sukces prywatyzacji PKP Cargo w mojej ocenie leży poza spółką. Będzie zależne głównie od otoczenia rynkowego i zachowania interesariuszy oraz polityki rządu wobec transportu kolejowego.

Nasz rozmówca odniósł się też do opinii ministra transportu Sławomira Nowaka, który uważa, że proces prywatyzacyjny może do tego stopnia podnieść konkurencyjność PKP Cargo, iż spółka ta rzuci przysłowiową rękawicę Deutsche Bahn. Antonowicz skomentował to słowami: „trzeba mieć marzenia”. – Traktuję te marzenia w kategoriach wizji, którą każdy, kto tworzy biznes lub wpływa na niego powinien mieć, zadając sobie pytanie, gdzie chce być w przyszłości. Ugruntowanie pozycji PKP Cargo jako istotnego gracza logistycznego na wspólnym rynku transportowym to cel wart proponowanych zamian, ale również ciężkiej pracy i ogromnych inwestycji. Jednakże nie przesadzałbym z „manią wielkości”. Wspólny europejski rynek usług przewozu towarów koleją będzie zdominowany przez 4-5 podmiotów. PKP Cargo, dzięki między innymi procesowi prywatyzacyjnemu, ma szansę być na trwale jednym z nich – uważa Mirosław Antonowicz.

Były wiceprezes UTK uważa jednak jednocześnie, że w kontekście ewentualnego „rzucania rękawicy DB” należy zachować chłodną głowę. Antonowicz zwrócił bowiem uwagę, że druga pozycja PKP Cargo na europejskim rynku towarowym wynika przede wszystkim z wielkości przewożonej masy i wykonywanej pracy przewozowej oraz ostatnich wyników finansowych, ale różnica pomiędzy PKP Cargo i DB jest duża. – Sama prywatyzacja przecież tak naprawdę nie jest robiona li tylko w interesie PKP Cargo. Stanowi także źródło pozyskania kapitału dla spłaty starych długów PKP, sięgających powyżej 4 mld. PKP Cargo nie tylko jest potrzebny nowoczesny tabor zdolny do pracy na interoperacyjnym rynku europejskim, ale i np. potrzebna jest akwizycja dobrej firmy logistycznej, w wyniku nabycia której zamknie się łańcuch transportowy, łańcuch dostaw do klienta, pozyska się nowe kompetencje i rynki działania. W ramach jednej firmy, klientowi dane będą możliwości wyboru, nowe oferty i produkty oraz usługi, zaproponowana synergia i nowe wartości – mówi Mirosław Antonowicz.

Sygnalizowane przez Europejski Bank Europy i Rozwoju zainteresowanie akcjami PKP Cargo, Antonowicz traktuje jako „fakt medialny”, ale zwraca też uwagę, że jest to uwiarygodnienie PKP Cargo jako firmy stabilnej i dobrze postrzeganej przez instytucje bankowe o charakterze europejskim. Jednocześnie jednak, zwraca też uwagę na negatywne aspekty zainteresowania akcjami PKP Cargo ze strony EBOiR. – Chęć zakupu przez EBOiR pakietu ponad 7% akcji ma stanowić swoistego rodzaju gwarancję i rodzaj zachęty dla innych inwestorów do zakupu akcji. Ale czy o to chodzi w upublicznieniu akcji, skoro z góry wiadomo, iż inwestor instytucjonalny, czyli bank o takim charakterze jako EBOiR, zamierza nabyć znaczący pakiet akcji i który bardziej nadaje się na inwestora strategicznego, tym samym pomniejszając ich liczbę dla innych inwestorów? Można na to patrzeć także poprzez ewentualny wpływ takiej informacji na wycenę akcji. Jeśli chodzi poprzez te działania o zwiększenie ceny, to może się okazać, iż wysoka ceny zmniejszy popyt na akacje. I co wtedy? – retorycznie pyta Antonowicz.

Były wiceszef UTK uważa, że sam akt prywatyzacji PKP Cargo to krok w dobra stronę, ale zwraca jednocześnie uwagę, że to, czy da ona nowy impuls dla rozwoju spółki, wzmocni jej pozycje rynkową i znaczenie na rynku europejskim, okaże się w przyszłości. – Chciałbym aby tak było, ale przed firmą wiele znaków zapytania i wiele dalszych działań restrukturyzacyjnych, prowadzonych z głową w pryzmacie korzyści w przyszłości, a nie tylko minimalizacji kosztów, aby poprawiać doraźnie wyniki. Należy także zauważyć, iż o sukcesie PKP Cargo mogą zdecydować niższe opłaty za dostęp do infrastruktury PKP PLK, których spadek od nowego rozkładu jazdy przewidywany jest średnio o 20%. Ten fakt ma istotne znaczenie dla funkcjonowania spółki w przyszłości, jej możliwości rozwojowych oraz pozycji konkurencyjnej. Może mieć wpływ na wycenę jej wartości – kończy Mirosław Antonowicz.

 

Brak grafik
2011 Antonowicz: Debiut giełdowy PKP Cargo jest lepszy niż sprzedaż akcji inwestorowi strategicznemu.
Powered by Joomla 1.7 Templates