Boroń: Zatrudnienie w PKP Cargo będzie dalej ograniczane
(źródło: Rynek Kolejowy)
- Proces restrukturyzacji spółki wciąż nie został zakończony - mówił podczas Kongresu Kolejowego Łukasz Boroń, prezes PKP Cargo. Jak wskazywał, stan przewoźnika jest szczegółowo i na bieżąco analizowany, dzięki czemu firma notuje dobre wyniki ekonomiczne i z powodzeniem zadebiutowała na GPW.
Łukasz Boroń, prezes PKP Cargo (fot. Włodzimierz Włoch)
Przyporządkowane tagi:
PKP Cargo (1127) , Kongres Kolejowy (45)
- Sukces PKP Cargo to przede wszystkim efekt restrukturyzacji. Od 2008 r. co roku wdrażane są programy optymalizacji, w których śledzimy ok. 100 różnych mierników ekonomicznych - podkreślił Boroń. - W 2008 r. PKP Cargo zatrudniało 44 tys. pracowników, w połowie 2013 r. było to 26,5 tys. osób. Restrukturyzacja prowadzona jest bez większych niepokojów społecznych i bez państwowego wsparcia na dużą skalę. Ten proces nie jest jeszcze zakończony. Ciągle jeszcze uważamy, że jest potencjał do dalszego ograniczania zatrudnienia. Naszym celem jest pozbywanie się nadwyżki zatrudnienia w wysokości ok. 800 osób rocznie, co będzie wynikać przede wszystkim z naturalnych procesów przechodzenia części pracowników na emeryturę - poinformował Boroń.
Jak zaznaczył, wspomniane wskaźniki dotyczą m.in. wykorzystania taboru. Przykładowo, średnia odległość pokonywana dziennie przez lokomotywę PKP Cargo w 2009 r. wyniosła 216 km, a w 2013 r. było to już prawie 255 km. Średni ciężar brutto pociągu w 2009 r. to 1229 t; w 2013 r. - 1457 ton.
- Ta firma co roku jest w stanie wypracowywać zyski. Od kilku lat mamy właściwą politykę i właściwe ceny. Dzieje się tak nawet pomimo załamania rynku przewozów kamienia - mówił Boroń.
Jak poinformował, w 2014 r. zostanie wprowadzona zmiana w nagradzaniu części pracowników za dobrze wykonaną pracę. – Łączymy system optymalizacji z systemem wynagradzania dla średniej kadry menedżerskiej - poinformował szef PKP Cargo.
Jak podkreślił, zapowiedź obniżenia stawek za dostęp do infrastruktury PKP PLK, miała wpływ na dobry debiut giełdowy przewoźnika. - Rzeczywiście, obniżka stawek dostępu do infrastruktury była pomocna w debiucie giełdowym spółki. To ok. 200 mln zł oszczędności na kosztach rocznie. Proszę jednak pamiętać, że PKP Cargo nie jest monopolistą, działa na bardzo konkurencyjnym rynku. Prędzej czy później więc oszczędności w ten sposób pozyskane, zostaną przekazane klientom. Oczywiście, będzie to proces rozłożony w czasie, ale ta korzyść nie jest jedynym czynnikiem sukcesu oferty PKP Cargo - stwierdził Boroń.
- Rynek przewozów kolejowych nie jest segmentem, który będzie rósł w wymiarze dwucyfrowym rocznie. Bazuje on na branżach dojrzałych, takich jak przewozy rud metali, czy kruszywa. Inaczej jest np. z przewozami intermodalnymi. Jesteśmy w dużej mierze barometrem gospodarczym – cały rynek zachowuje się w ścisłej korelacji z całością polskiej gospodarki - zaznaczył prezes PKP Cargo.