Zespół do Spraw Bezpieczeństwa w Transporcie Kolejowym
W załączeniu przedstawiamy materiały przedstawione na posiedzeniu Zespołu do Spraw Bezpieczeństwa w Transporcie Kolejowym w dniu 5 lutego 2013 r.
Ankieta związana z opracowywaniem projektu założeń do projektu ustawy o czasie pracy maszynistów:
1) Które z zagadnień zawartych w przepisach Kodeksu pracy, Układach Zbiorowych Pracy
i Regulaminach Pracy odnoszących się do czasu pracy powinny być uregulowane
w przepisach projektowanej ustawy?
2) Proszę o propozycje określenia w projekcie ustawy dobowego, tygodniowego, miesięcznego wymiaru czasu pracy maszynisty, okresów odpoczynku i przerw w pracy oraz maksymalnego czasu prowadzenia pociągów, pojazdów trakcyjnych w dzień
i w nocy.
3) Czy Państwa zdaniem projektowana ustawa powinna określać sankcje dla maszynistów
i pracodawców za naruszenie postanowień dotyczących czasu pracy w formie kar pieniężnych wymierzanych przez właściwy organ administracji publicznej?
4) Czy należy wprowadzić do projektowanej ustawy (w odniesieniu do maszynistów prowadzących pociągi, pojazdy trakcyjne wyłącznie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej) pojęcie „odpoczynku poza miejscem zamieszkania” zawarte w przepisach umowy między Stowarzyszeniem Kolei Europejskich (CER) a Europejską Federacją Pracowników Transportu (ETF) w sprawie niektórych aspektów warunków pracy pracowników wykonujących pracę w trasie, uczestniczących w świadczeniu interoperacyjnych usług transgranicznych w sektorze kolejowym, o których mowa w art. 25 u ustawy z dnia 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym (Dz. U. z 2007 r. Nr 16, poz. 94 z późn. zm.), jednocześnie określając czas jego trwania?
5) Które z czynności wykonywanych przez maszynistę, oprócz prowadzenia pociągów, pojazdów trakcyjnych, powinny być Państwa zdaniem wliczane do czasu pracy maszynisty?
6) Czy w projektowanej ustawie powinien być określony limit godzin nadliczbowych wykonywanych przez maszynistę ponad obowiązujące normy czasu pracy. Jeżeli tak, to jaki powinien być ten limit?
7) Czy czas prowadzenia pociągów, pojazdów trakcyjnych w dwuosobowej obsadzie powinien być taki sam jak w obsadzie jednoosobowej trakcyjnej?
8) Proszę o inne propozycje, które zdaniem Państwa powinny być przedmiotem w/w ustawy.
Zdaniem FZZMK zagadnienia, które powinny być uregulowane w ustawie to: (odpowiedź na pytania zadane w ankiecie)
Ulgi przejazdowe przedłużone
Informujemy, że ulgi przejazdowe dla kolejarzy zostały przedłużone do dnia 28 lutego na zasadach obowiązujących w roku 2012.
Ile kosztuje Parlament Europejski?
Wizyta profesora Bogusława Liberadzkiego w Niemczech jest okazją do odbycia spotkań z Posłami do Bundestagu. Spotkania te, oprócz tematów dotyczących kolejnictwa, mają na celu poznanie struktur oraz zasad działania obu Parlamentów, przede wszystkim w ramach wykonywania przez profesora Liberadzkiego funkcji Kwestora PE odpowiedzialnego za kwestie bezpieczeństwa. Korzystając z tej okazji prezentujemy porównanie kosztów utrzymania Parlamentu Europejskiego oraz niemieckiego Bundestagu.
Parlament Europejski jest jedną z trzech głównych instytucji Unii Europejskiej. W 2011 roku budżet Parlamentu Europejskiego wynosił ponad 1,6 miliarda euro. W porównaniu do całego budżetu Unii Europejskiej, który w 2011 roku wynosił prawie 127 miliardów euro jest to zaledwie kropla w morzu. Zaznaczyć trzeba, że budżet Parlamentu Europejskiego w całości przeznaczany jest na wypłaty dla pracowników, opłaty związane z utrzymaniem budynków, wyposażenie budynków itp., dobrze, więc że koszty te są jedynie niewielką częścią budżetu Unii Europejskiej.
Mogłoby się wydawać, że Parlament Europejski, jako ogromna instytucja, mająca trzy siedziby (Bruksela, Strasburg oraz Luksemburg), będzie drogi w utrzymaniu. Aby to sprawdzić, zlecono wykonanie porównania kosztów utrzymania Parlamentu Europejskiego i niemieckiego Bundestagu. Dane wykorzystane do badania pochodzą z roku 2011.
W Parlamencie Europejskim zasiada 754 posłów z 27 krajów członkowskich pracujących w 23 językach. Posłowie ci reprezentują 502 miliony obywateli zamieszkujących na terenie ponad 4 milionów km2. Oznacza to, że na jednego posła przypada około 682 tysiące mieszkańców oraz 5877 km2 terytorium. Z danych tych wynika, że koszt utrzymania Parlamentu Europejskiego przypadający na jednego mieszkańca Unii Europejskiej wynosi zaledwie 3 Euro.
Budżet federalny Niemiec w 2011 roku wynosił ponad 353 miliardy euro. Zaledwie 682 miliony euro to budżet Bundestagu. Niemiecki Bundestag składa się z 622 posłów reprezentujących tylko 82 miliony obywateli zamieszkujących na terenie 357 026 km2. Na jednego posła przypada 131 433 mieszkańców oraz 574 km2 terytorium. Biorąc pod uwagę budżet Bundestagu, koszt jego utrzymania przypadający na jednego mieszkańca wynosi aż 7,8 euro, przy czym Bundestag pracuje w jednym języku.
Koszt utrzymania Parlamentu Europejskiego jest dużo niższy niż utrzymanie Bundestagu, pomimo, że deputowany do PE reprezentuje pięciokrotnie większe terytorium. W Parlamencie Europejskim rocznie jest 40 tygodni pracy oraz 154 dni posiedzeń parlamentu, dodatkowo poseł może spędzić w swoim okręgu wyborczym tylko 12 tygodni pracy. W 2011 roku odbyło się 3694 posiedzeń komisji parlamentarnych.
Praca w Bundestagu podzielona jest na 20 tygodni pracy ze 100 dniami posiedzeń. W swoim okręgu wyborczym poseł Bundestagu może spędzić 33 tygodnie. W 2011 roku odbyło się 687 posiedzeń komisji parlamentarnych.
Z porównania tego wynika, że Parlament Europejski należy do najtańszych w utrzymaniu pomimo ogromnego zasięgu działania i ogromu pracy. Niemiecki Bundestag, reprezentujący jedno państwo i pracujący w jednym języku, powinien być tańszy w utrzymaniu. Jednak to Parlament Europejski z tego porównania wychodzi zwycięsko. Nie oznacza to jednak, że wynik ten jest korzystny tylko w porównaniu z Niemcami. 3 Euro na jednego mieszkańca to koszt, jakiego może pozazdrościć każdy istniejący parlament. Jeżeli instytucja tak wielka jest w stanie funkcjonować tak małym kosztem to można mówić tutaj o sukcesie. Na zakończenie warto jeszcze wspomnieć, że Parlament Europejski aktualnie poszukuje kolejnych oszczędność, aby ten koszt jeszcze zmniejszyć.
Wyższe diety za delegacje
Od 1 marca 2013 r. rosną diety za podróże służbowe. Wynika to z rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej w sprawie należności przysługujących pracownikom zatrudnionym w państwowej lub samorządowej jednostce budżetowej. Jest to pierwsza podwyżka diet od 2003 r.
Zgodnie z rozporządzeniem, dieta krajowa wzrośnie z 23 zł do 30 zł za dzień.
Wprowadzona będzie też zasada uprawniająca zmniejszenie należnej diety w przypadku, gdy pracownikowi zapewniono bezpłatne wyżywienie. Obiad ma stanowić 50proc. wysokości diety, a śniadanie i kolacja po 25 proc.
Ryczałt za dojazd środkami komunikacji miejskiej wyniesie 6 zł (dotychczas 4,6 zł). Ryczałt za nocleg (stanowiącego 150 proc. diety) wzrośnie z 34,5 zł do 45 zł. W wypadku noclegów może oczywiście nie być żadnego zwrotu, jeżeli organizator zapewnia oddelegowanemu zakwaterowanie. Można też przedstawić rachunek z hotelu, ale wówczas zwrot będzie ograniczony do 600 zł.
Wzrosną też diety za podróże zagraniczne. Np. do Niemiec dieta za dobę wyniesie 49 euro (obecnie 42 euro) zaś limit noclegowy150 euro (obecnie 103 euro).
Jeśli chodzi o zasięg obowiązywania rozporządzenia ministra pracy, to dotyczy ono wprost firm prywatnych, w których stawki powinny być określone w wewnętrznym regulaminie. Jeżeli jednak zakład nie ma takiej regulacji, to powinien stosować limity określone we wskazanym rozporządzeniu.